Grecja i jej wybrzeże to popularne kierunki wakacyjnych podróży Polaków. Zapewne przyciąga nas obietnica słońca, ciepła oraz chęć poznania kulturowej kolebki Europy.
Jedną z bardziej obleganych greckich wysp jest znajdująca się w północnej części Morza Jońskiego górzysta (najwyższy szczyt, Pantakrator, liczy sobie ponad 900 metrów) Korfu, z urokliwą stolicą o tej samej nazwie. Wyspa żyje z turystyki, jest więc dobrze skomunikowana z lądem, znajdują się tam też liczne hotele, restauracje oraz kluby, nie wspominając o zabytkach – wyspę skolonizowano wszak, rękoma i łodziami osadników z Koryntu, jeszcze w starożytności, aczkolwiek wówczas zwaną ją Kerkyrą. Już będąc na Korfu, warto wybrać się na wycieczkę morską i obejrzeć urokliwe greckie wysepki, tworzące gminę o nazwie – a juści – Korfu.
Również osoby zainteresowane turystyką literacką będą miały na Korfu co robić. Możliwe, że to właśnie ono jest pierwowzorem wyspy z „Burzy” Szekspira, a o Korfu pisali autorzy tej miary co John Milton, Zbigniew Herbert czy Lawrence Durrell i jego brat, znany przyrodnik, Gerald Durrell.